SZKOŁA, STUDIUM I MATEMATYKA
Chodziłam do XXXIV Liceum Ogólnokształcącego w Warszawie. Na przeciw mojej szkoły znajdowały się Łazienki Królewskie, gdzie czasami chodziliśmy na wagary. Moimi ulubionymi przedmiotami były:
- matematyka,
- wychowanie fizyczne.
Gdy zbliżały się zajęcia z Przysposobienia Obronnego to cała moja klasa szła na wagary. Ustawialiśmy się parami, wyglądaliśmy jakbyśmy szli na wycieczkę. Po przekroczeniu murów szkoły rozdzielaliśmy się i większość z nas udawała się do wspomnianych już Łazienek.
Jeśli chodzi o studium nauczycielskie, pamiętam, że pracę końcową pisałam z ANALIZY MATEMATYCZNEJ.
Mieliśmy swoją ulubioną kawiarnię na Starym Rynku, do której chodziliśmy przed lub po kolokwium.
Zostałam nauczycielką w Szkole Podstawowej, gdzie uczyłam matematyki. Praca ta dawała mi wiele satysfakcji, radości oraz spełnienia zawodowego.